Ta książka to biograficzna podróż po życiu pisarza – od lat jego dzieciństwa w Wolnym Państwie Orania, przez nauczanie domowe, aż po sukces naukowy i płomienny romans u progu krwawej wojny.
Triumfy i tragedie, szalona miłość, ważne przyjaźnie, miejsca – te bliskie i te egzotyczne. Nieoczekiwane inspiracje i żmudne, wieloletnie badania. Wszystko to ukształtowało świat znany milionom ludzi z Hobbita i Władcy Pierścieni.
„(…)W pewnej norze ziemnej mieszkał sobie pewien hobbit”.
Jak później wspominał, nie miał pojęcia, skąd wzięła się owa istota. Nie wiedział, czym lub kim są owi hobbici. Czuł jednak, że musi to „odkryć”. Tak właśnie mówił o powstawaniu jego opowieści fantastycznych: było to raczej odkrywanie niż tworzenie. Dla niego świat Śródziemia był prawdziwy – oczywiście nie w sensie dosłownym, chodziło raczej o to, że przekazywał prawdę. Jak twierdził, każdy pisarz tworzący świat wtórny ma nadzieję, że czerpie z rzeczywistości. Do większości swych dzieł podchodził więc dokładnie tak, jak do działalności akademickiej: prowadził raczej badania naukowe, niż tworzył. Nudząc się, natknął się na nieznane słowo, a teraz musiał zagłębić się w swych pracach, by odkryć jego znaczenie.
(fragment, tłum. Arkadiusz Romanek)