back to top
3.9 C
Ostrołęka
sobota, 23 listopada 2024 r.

Wkrótce możliwy powrót do rozmów nt. projektu budowy bloku w elektrowni Ostrołęka

REKLAMA

Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński spodziewa się wkrótce powrotu do rozmów na temat budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka – informuje Polska Agencja Prasowa.

REKLAMA
Fotograf ślubny Malwina Łuba

’Myślę, że wkrótce wrócimy do dyskusji o Ostrołęce’ – powiedział Piechociński podczas organizowanej przez PAP debaty 'Inwestycje w polskiej energetyce konwencjonalnej”, wskazując, że w północnej części Polski brakuje źródeł wytwórczych.

Projekt budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka o mocy ok. 1000 MW, należącej do Energi jest obecnie zamrożony. Przedstawiciele Energi powtarzają, że spółka nie planuje realizować budowy elektrowni bez ewentualnego inwestora.

’Opole i w konsekwencji i Jaworzono, to co zrobiliśmy przez ostatni rok, ustabilizowało skalę ryzyka i ułatwiło myślenie o podejmowaniu decyzji na +tak+ przy tego typu inwestycjach. Jestem przekonany, że do końca tego roku wrócimy do dyskusji o Ostrołęce, bo północno-wschodnia część kraju musi mieć stabilne źródło energetyczne i w ramach racjonalnej polityki energetycznej państwa dobrze by było, gdyby planowanej wielkości źródło energii o najwyższej efektywności spalania węgla tam posadowić’ – powiedział PAP Piechociński.

’To moje wieszczenie, ale jako minister gospodarki zrobię wszystko, by tak było’ – dodał.

Na pytanie, czy projekt w Ostrołęce mógłby być realizowany przez inwestora zewnętrznego, np. zagranicznego, wicepremier odpowiedział: 'Będziemy mieli przykłady przed Ostrołęką, to łatwiej będzie myśleć o Ostrołęce wewnątrz grupy Energa i poza nią, szukając ewentualnego partnera. Polska jest najatrakcyjniejszym krajem w energetyce dla inwestorów zagranicznych’.

Piechociński poinformował też podczas debaty, że w pierwszej połowie roku Kompania Węglowa powinna wybrać z krótkiej listy partnera, z którym będzie realizować budowę elektrowni. Z wcześniejszych informacji wynika, że elektrownia miałaby powstać do 2019 roku.

Piotr Rak, członek zarządu PSE, wskazał, że nowe inwestycje w moce są ważne z punktu widzenia bilansu energetycznego.

’Nam nie brakuje mocy, brakuje nam rezerw. (…) Bardzo dobrze, że inwestujemy, bo musimy odnowić moce. Niedobrze, że termin ich oddania zbiega się w okresie 2-3 lat’ – powiedział Rak.

’Po 2019-2020 roku będzie nadmiar mocy, ceny energii mogą spaść poniżej dzisiejszego poziomu. Powinna być próba rozłożenia inwestycji w czasie, by nie były one dla siebie konkurencyjne. (…) Potrzebne jest zwiększenie otoczenia regulacyjnego i rodzaj stymulacji, by firma sama chciała budować’ – powiedział członek zarządu PSE.

Wskazał, że jednym z takich elementów mogłyby być kontrakty różnicowe.

źródło: PAP

Czytaj więcej

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Serwis radiooko.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez internautów, gdyż należą one do osób, które je zamieściły.

REKLAMA

Ostatnie wiadomości

SPORT

POLITYKA

0
Będziemy wdzięczni za wasze przemyślenia, prosimy o komentarzex