Wbrew apelom i zdrowemu rozsądkowi rolnicy wiedzą swoje i wypalają trawy, przysparzając tym samy pracy strażakom. Tylko wczoraj musieli oni interweniować aż 12 raz.
Każdego roku giną w pożarach ludzie i zwierzęta. Każda interwencja kosztuje. Dym będący następstwem wypalania oznacza tony toksyn w powietrzu, niszczona jest również gleba, a to jedynie wybrane argumenty przeciwko wypalaniu traw.
Mówił młodszy brygadier Robert Chodkowski rzecznik komendanta miejskiego PSP w Ostrołęce.
(mm)
For. Komenda Miejska PSP Ostrołęka.