Zapadł kolejny jednoznaczny wyrok w sprawie upublicznienia wizerunku policjanta w mediach społecznościowych. Tym razem ostrołęcki sąd nie mając wątpliwości wydał wyrok na osobę podającą się za ‘dziennikarza społecznego” działającego w social mediach, który złamał prawo publikując wizerunek będącego na służbie funkcjonariusza z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
W ostatnich latach w sieci pojawiło się dużo tzw. dziennikarzy społecznych, którzy dla popularności i zasięgów nagrywają albo fotografują policjantów podczas czynności służbowych.
Policjant jest funkcjonariuszem publicznym, a nie osobą powszechnie znaną. W związku z tym chroni go prawo w zakresie ochrony jego wizerunku. O ile nagrywanie i fotografowanie policjanta lub funkcjonariusza innych służb mundurowych jest legalne, to kwestia upubliczniania takich filmów jest już zupełnie czym innym.
Zgodnie z art. 23 i 24 kodeksu cywilnego wizerunek jest dobrem osobistym każdego człowieka, niezależnie od tego, jaką pełni funkcję. I na tej podstawie podlega on ochronie prawnej. Zgodnie z prawem wizerunek można rozpowszechniać bez jego zgody w sytuacji, gdy policjant jest jednocześnie osobą publiczną. Publikując w sieci nagranie bez zgody funkcjonariusza i jednocześnie nie chroniąc jego wizerunku, można mieć poważne kłopoty.
Przekonał się o tym mężczyzna, który zrobił zdjęcia makowskim policjantom podczas podjętych czynności związanych z kontrolą drogową 31 grudnia 2022 roku i udostępniał ich zdjęcie w mediach społecznościowych.
Każdy z mundurowych skierował więc w tej sprawie pozew cywilny do sądu i zapadł już pierwszy prawomocny wyrok. Decyzją Sądu Okręgowego w Ostrołęce mężczyzna zobowiązany jest teraz do zapłaty policjantowi zadośćuczynienia w kwocie tysiąca złotych, usunięcia z portalu społecznościowego jego wizerunku i publiczne przeprosiny w sieci.
Prawo chroni policjantów przed bezprawnym zamieszczaniem ich wizerunków, w tym zdjęć czy nagrań z interwencji w mediach społecznościowych. Nie ma przyzwolenia na bezkarne zamieszczanie wizerunków funkcjonariuszy Policji w sieci bez ich zgody przez osoby postronne.