Małżeństwo z Łomży przez pięć lat przetrzymywało w domu bliźniaki. Oficjalnie rodzice przyznawali się tylko do trójki dzieci. Do tej pory nikt nie wiedział, że mają jeszcze dwóch synów – informuje Polskie Radio.
5-letni chłopcy nigdy nie opuścili domu. O ich losie opiekę społeczną powiadomiła najprawdopodobniej ich kuzynka. Matka dobrowolnie oddała chłopców urzędnikom. Dziś dzieci trafiły do pogotowia opiekuńczego. O ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.
Pozostałe dzieci małżeństwa z Łomży – 4-letnie, w wieku szkolnym i gimnazjalnym – normalnie chodziły do szkoły i na podwórko.