back to top
4.3 C
Ostrołęka
poniedziałek, 22 grudnia 2025 r.

Puchar Polski Karate Kyokushin – 2 puchary przyjechały do Ostrowi Mazowieckiej

REKLAMA
Operetki czar

Srebro i brąz wywalczyli ostrowscy zawodnicy w Pucharze Polski we Wrocławiu.

REKLAMA

Jedne z najważniejszych zawodów Polskiego Związku Karate odbyły się 8 grudnia. Puchar Polski Seniorów oraz Puchar Polski Juniorów, Juniorów Młodszych i Młodzików zgromadziły w hali wrocławskiego AWF blisko 500 zawodników z 90 klubów z całej Polski.

Ostrowski Klub Karate Kyokushinkai reprezentowali w kumite: Magda Baczewska –juniorka młodsza, Jan Bilwin – junior młodszy, Julia Skwierczyńska – juniorka, Ewa Pasek – młodziczka.
W kata: Maciej Grabowski – junior i Ewa Pasek – młodziczka.

Pierwsi rozpoczęli rywalizację zawodnicy w kata. W bardzo licznie obsadzonej kategorii młodziczek ( 43 zawodniczki) Ewa Pasek zakwalifikowała się do finałowej tury zajmując 8 miejsce. W turze finałowej podwyższyła swoją lokatę na 7 miejsce. Maciej Grabowski po pierwszej turze uplasował się na 2 miejscu wśród juniorów i utrzymał swoją pozycję w turze finałowej zdobywając srebro. W tej kategorii startowało 14 zawodników. Wynik Macieja jest najwyższym jak dotąd najlepszym wynikiem w kata osiągniętym w historii naszego klubu na takiej rangi zawodach.

W kumite ostrowscy zawodnicy rozpoczęli bardzo efektownie wygrywając swoje pierwsze walki eliminacyjne. Niestety do strefy medalowej dostał się tylko Jan Bilwin.  W 1  finału Julia Skwierczyńska przegrała minimalną przewagą z cięższą o 10 kg zawodniczką z Ciechanowa. Natomiast Magda Baczewska okupiła chwilową dekoncentrację utratą pół punktu i nie zdołała odrobić tej straty. Ewa Pasek wygrała swoje pierwsze dwie walki, ale również w 1 finału przegrała  z dobrą zawodniczką z Ostrołęki. Był to pierwszy start tej młodej zawodniczki na tak poważnej imprezie i jej wynik należy uznać za bardzo obiecujący.

Jedynie Jan Bilwin świetnie poradził sobie w eliminacjach i zdołał wywalczyć miejsce medalowe. W 1 finału  podczas walki z bardzo wysokim zawodnikiem sędziowie uznali, że w zwarciu  ostrowski zawodnik niebezpiecznie atakuje głową i ukarali go utratą pół punktu. To zaważyło, że  nie wszedł do finału.

Opiekunami  zawodników byli sensei Radosław Grabowski i sensei Tomasz Marcjaniak.

 

Czytaj więcej

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Serwis radiooko.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez internautów, gdyż należą one do osób, które je zamieściły.

REKLAMA

Ostatnie wiadomości

SPORT

POLITYKA

0
Będziemy wdzięczni za wasze przemyślenia, prosimy o komentarzex