Pijany kierujący i bez uprawnień oraz trzech pasażerów wyjechało po alkohol. Takie lekceważące podejście do obowiązujących zakazów zakończyło się ukaraniem.
Grupa znajomych wybrała się na stację benzynową w Wyszkowie po zakup alkoholu i paliwa. Mimo, że kierujący był pijany oraz obowiązują przepisy dotyczące zakazu przemieszczania się bez nagłej i konkretnej potrzeby, nikt z nich nie widział w swoim postępowaniu nic złego. Swoje zachowanie tłumaczyli 'potrzebą” dokupienia alkoholu, mimo że jak oświadczyli znają treść ograniczeń obowiązujących w kraju w związku z epidemią koronawirusa.
Kierowca hondy odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a także za brak uprawnień do kierowania. Natomiast za załamanie zakazu wynikającego z rozporządzenia Ministra Zdrowia cała czwórka ukarana została mandatami – po 500 złotych. Za bezpodstawne przemieszczanie się w dobie istniejących obostrzeń Powiatowy Inspektor Sanitarny może nałożyć na kierowcę i pasażerów kary w wysokości nawet 30 tys. zł.