REKLAMA
Dopiero po zatrzymaniu złodzieja przez policyjnych wywiadowców pokrzywdzeni zorientowali się, że zostali okradzeni. Mężczyzna trafił do aresztu.
Wywiadowcy – nieumundurowani w nieoznakowanych radiowozach często zaskakują sprawców.
Mówił podkomisarz Sylwester Marczak z ostrołęckiej policji.