REKLAMA
74-letnia kobieta potrzebowała pomocy. Policjant dostał się do jej mieszkania przez sąsiedni balkon.
W czwartek ostrołęcka policja otrzymała zgłoszenie, że sąsiadka nie przyszła na umówione spotkanie. Drzwi są zamknięte i nie odbiera telefonu.
Mówił komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy KMP w Ostrołęce.