Wyszkowscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem i paserstwo. Łupem złodziei padły dwa samochody o łącznej wartości prawie 200 tys. złotych. Pojazdy wróciły do właścicieli, a wobec podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt.
Sprawą kradzieży mazdy i toyoty policjanci zajęli się kilka dni temu. Samochody zginęły z terenu gmin Łomianki i Uniejów. Operacyjne ustalenia funkcjonariuszy wskazywały, że oba auta przeprowadzone zostały na teren powiatu wyszkowskiego.
W środę 25 września nad ranem na terenie posesji w gminie Brańszczyk policjanci z wydziału kryminalnego zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn z powiatu wołomińskiego. Poruszali się skradzionymi samochodami. 26-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, dwóch pozostałych mężczyzn w wieku 33 lat odpowie za paserstwo. Odzyskane pojazdy wróciły już do właścicieli.
Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Wyszkowie jako środek zapobiegawczy zastosował wobec podejrzanych areszt tymczasowy. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia. Przestępstwo paserstwa zagrożone jest karą 5 lat pozbawienia wolności.