51-latek zgubił się w lesie. Spał przykryty gałęziami. Okazało się, że był poszukiwany listami gończymi. Trafił do policyjnej celi.
Wczoraj po godz. 23 mieszkanka powiatu ostrołęckiego zgłosiła zaginięcie partnera. Około godz. 18 wyjechał rowerem do pobliskiego lasu. Po pewnym czasie przesłał jej wiadomość, że się zgubił.
Mówił nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy KMP w Ostrołęce.



