Policjanci z Ostrołęki zatrzymali mężczyznę, który kradł i uszkadzał maszyny budowlane. Straty oszacowano na blisko 130 tysięcy złotych.
W styczniu policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży przewodów elektrycznych z maszyn budowlanych. Mundurowi byli w stałym kontakcie ze zgłaszającym, który przekazał, że sprawca wsiadł do autobusu i odjechał. Mówi komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.
44-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty kradzieży i zniszczenia mienia, do których się przyznał. Przestępstwa, których się dopuścił zgodnie z kodeksem karnym są zagrożone karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.