Prace PiS nad projektem ustawy o podziale administracyjnym województwa mazowieckiego nabierają tempa. Jego zdaniem, da to większe środki unijne i odetnie od wysysacza pieniędzy z regionu, za który uważa Warszawę.
Nie ma żadnych przesłanek ani ekonomicznych, ani historycznych, ani społecznych, żeby dokonywać podziału tego najlepiej rozwijającego się, w tej chwili, regionu nie tylko w Polsce, ale i w Europie – powiedział marszałek Adam Struzik podczas konferencji prasowej w Ostrołęce.
Jako konsekwencje tego projektu wymienia się m.in.:
– większe koszty utrzymania, z racji podwójnej administracji
– proporcjonalny podział zadłużeń, z czego 86% z nich spadłoby na województwo regionalne, a tylko 14% na warszawskie
– pogłębienie wykluczenia społecznego na skutek zróżnicowanej dostępności do edukacji, gdzie większość tych ośrodków ma siedzibę w metropolii warszawskiej
– ograniczenie dostępu do specjalistycznej pomocy medycznej, gdyż większość szpitali warszawskich jest o charakterze regionalnym.