Prawie 2 promile miała w organizmie kobieta, która wiozła samochodem dwoje dzieci. Pijanej matce podróż przerwali policjanci z Długosiodła. Dzieci w wieku 2 i 5 lat trafiły pod opiekę ojca.
Wczoraj po południu w Długosiodle (pow. wyszkowski) mężczyzna poinformował policjantów, że spod szkoły odjeżdża osobowy opel, którym kieruje nietrzeźwa kobieta i przewozi małe dzieci. Funkcjonariusze rozpoczęli patrolowanie ulic w poszukiwaniu samochodu. Na ulicy Mickiewicza zatrzymali do kontroli drogowej opla. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kobiety. Okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Kobieta straciła prawo jazdy, a dzieci trafiły pod opiekę ojca. Mieszkanka gminy Długosiodło nie widziała w swoim zachowaniu nic złego. Tłumaczyła policjantom, że: 'droga była pusta, mijała tylko 3 samochody i nic się nie stało”.
Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem, za co grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. O sprawie powiadomiony zostanie również sąd rodzinny. Niewykluczone, że kobieta usłyszy także zarzuty dotyczące narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia co zagrożone jest w przypadku rodzica karą do 5 lat pozbawienia wolności.