back to top
14.2 C
Ostrołęka
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 r.

Ostrołęka 30. na liście najmniej kolizyjnych i wypadkowych miast

REKLAMA

W Ostrołęce w 2019 roku doszło do 668 kolizji i wypadków. Tym samym na każdych 1000 jej mieszkańców przypada 12,8 zdarzeń drogowych. Najczęściej były one spowodowane nieudzieleniem pierwszeństwa przejazdu.

REKLAMA
Fotograf ślubny Malwina Łuba

Eksperci rankomat.pl przygotowali listę 84. największych miast w Polsce i porównali, ile kolizji oraz wypadków przypada w nich na 1000 mieszkańców. 30. miejsce zajęła Ostrołęka, w której na 1000 mieszkańców przypada 12,8 zdarzeń drogowych. Najgorzej w rankingu wypadają Katowice – zajmują one ostatnie miejsce. Do przygotowania zestawienia wykorzystano dane z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (sewik.pl).

Kierowcy z Ostrołęki najczęściej nie udzielali pierwszeństwa

Najwięcej wypadków i kolizji w Ostrołęce powstało w wyniku nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu – 160 (23,95% wszystkich zdarzeń). Inne przyczyny zdarzeń drogowych w Ostrołęce to:
·        niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami – 127 (19,01%),
·        nieprawidłowe cofanie – 121 (18,11%),
·        nieprawidłowe zmienianie pasa ruchu – 62 (9,28%),
·        niedostosowanie omijanie – 51 (7,63%).

Dla porównania, w Warszawie najwięcej wypadków i kolizji powstało w wyniku nieprawidłowej zmiany pasa ruchu. Do takiego zdarzenia doszło tam 6844 razy (21,98%).

W 2019 roku zmotoryzowani mieszkańcy Ostrołęki płacili za najtańsze polisy OC średnio 664 zł. To stosunkowo niewiele biorąc pod uwagę fakt, iż województwo mazowieckie ma jedną z najwyższych średnich stawek OC w kraju. W porównaniu do średniej wojewódzkiej, ostrołęczanie płacili za ubezpieczenie auta 104 zł mniej. Z kolei w stosunku do stolicy regionu, OC w Ostrołęce było tańsze aż o 226 zł. Droższe niż w Warszawie oferty otrzymywali tylko mieszkańcy Wrocławia (średnio 939 zł), natomiast najtańsze propozycje OC trafiały do kierowców z Mielca (515 zł).

– Ustalając wysokość składki OC, towarzystwa biorą pod uwagę szereg czynników. Liczy się nie tylko historia ubezpieczenia kierowcy i rodzaj jego pojazdu, ale również trasa, po której porusza się on na co dzień. Sieć i rodzaj dróg, liczba ich użytkowników czy statystyki wypadkowe dla danego regionu przekładają się na ryzyko wystąpienia kolizji lub wypadku. W efekcie mieszkaniec Wrocławia płaci za polisę średnio 939 zł, a mieszkaniec Ostrołęki 664 zł – mówi Tomasz Kroplewski, kierownik ds. rozwoju sprzedaży rankomat.pl.

W którym województwie odnotowano najwięcej zdarzeń drogowych?

W czołówce najbardziej kolizyjnych regionów Polski znalazły się kolejno województwa: mazowieckie, śląskie i dolnośląskie. W województwie mazowieckim, gdzie najczęściej dochodziło do kolizji i wypadków drogowych, średnio co godzinę notowano 8 takich zdarzeń. Doszło tam aż do 74 360 zdarzeń drogowych. Najlepiej na tle całej Polski wypada województwo opolskie, lubuskie oraz świętokrzyskie. Najczęstszą przyczyną kolizji i wypadków w całej Polsce była nieostrożność kierowców – nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (17% wszystkich zdarzeń), niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami (16%) oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (13%).

Raport jest podsumowaniem trendów kształtujących średnie składki obowiązkowych polis w minionym roku. RanKING opiera się na największej bazie kalkulacji cen OC w Polsce. Dzięki temu może analizować zmiany z największą dokładnością ze wszystkich porównywarek ubezpieczeń. To jedyna tego typu publikacja w Polsce.

źródło rankomat.pl

Czytaj więcej

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Serwis radiooko.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez internautów, gdyż należą one do osób, które je zamieściły.

REKLAMA

Ostatnie wiadomości

SPORT

POLITYKA

0
Będziemy wdzięczni za wasze przemyślenia, prosimy o komentarzex