back to top
7.8 C
Ostrołęka
piątek, 5 grudnia 2025 r.

Nieprawidłowy transport serów zatrzymany pod Wyszkowem

REKLAMA

Naczepą-chłodnią bez ważnego świadectwa ATP przewożono szybko psujące się artykuły żywnościowe. Kierowca bułgarskiego zespołu pojazdów nie miał także wymaganego potwierdzenia delegowania do pracy na terytorium Polski. Oprócz tego przedsiębiorca nie pobrał danych cyfrowych z karty kierowcy i z tachografu w terminie. Naruszenia ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Ostrołęki.

W środę (3 grudnia), na ekspresowej 'ósemce” pod Wyszkowem, funkcjonariusze ITD zatrzymali do standardowej kontroli ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą typu chłodnia. Zespół pojazdów należy do bułgarskiego przedsiębiorcy. Kierowcą był obywatel Bułgarii. W chwili interwencji przewoził produkty mleczarskie (sery) z Polski do Słowacji.

REKLAMA

W trakcie czynności kontrolnych inspektorzy stwierdzili, że naczepa – chłodnia nie ma ważnego certyfikatu potwierdzającego spełnienie warunków określonych w umowie o międzynarodowych przewozach szybko psujących się artykułów żywnościowych i o specjalnych środkach transportu przeznaczonych do tych przewozów. Certyfikat ATP potwierdza, że pojazd spełnia wymagania techniczne i dopuszczono go do przewozu towarów szybko psujących się w transporcie międzynarodowym. W szczególności produktów spożywczych, wymagających określonych warunków transportu. Jest to bardzo istotne dla zachowania właściwości spożywczych przewożonych artykułów.

Kontrolowany kierowca podlegał obowiązkowi delegowania do pracy na terytorium Polski. Nie posiadał jednak wymaganego dokumentu – potwierdzenia delegowania. Ponadto przewoźnik nie pobrał danych cyfrowych z karty kierowcy i z tachografu w przepisowych terminach.

Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do momentu wywiązania się przewoźnika z obowiązku zgłoszenia delegowania kierowcy. Sprawa zostanie przekazana również do dalszych czynności Państwowej Inspekcji Pracy. Za ujawnione naruszenia będzie prowadzone postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. W trakcie czynności kontrolnych wpłacono 4000 złotych kaucji na poczet kary. W przeciwnym razie ciężarówka zostałaby skierowana na wyznaczony parking strzeżony – poinformował Mazowiecki Wojewódzkie Inspektor Transportu Drogowego, Zbigniewa Kapciak.

źródło: MWITD

Czytaj więcej

0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Serwis radiooko.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez internautów, gdyż należą one do osób, które je zamieściły.

REKLAMA

Ostatnie wiadomości

SPORT

POLITYKA

0
Będziemy wdzięczni za wasze przemyślenia, prosimy o komentarzex