Policjanci zatrzymali dwóch kompletnie pijanych kierowców. Jeden miał 2,5 promila, a drugi 3,5 promila alkoholu w organizmie. Łączy ich jeszcze to, że obaj nie mają uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Do tego ten pierwszy kierując 'na podwójnym gazie” spowodował kolizję.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Świniotop. Wyszkowscy funkcjonariusze po zgłoszeniu przyjechali na miejsce i zastali stojący na poboczu ford mondeo oraz zgłaszającego. W samochodzie nikogo nie było.
Policjanci ustalili, że kierujący fordem mondeo nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Po zdarzeniu wysiadł z samochodu i oddalił się z miejsca z dwiema młodymi kobietami, które z nim podróżowały.
Mundurowi podczas patrolu na jednej z ulic w Świniotopie zauważyli trzy osoby odpowiadające rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Badanie alkomatem wykazało u 36 – latka z Wyszkowa 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nie ma uprawnień do kierowania.
Został osadzony w policyjnym areszcie, usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym znajdując się w stanie nietrzeźwości i kierowanie pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień.
Policjanci ustalili, że pasażerkami pojazdu były mieszkanki powiatu wyszkowskiego w wieku 16 i 17 lat. Badanie alkomatem wykazało, że miały około promila alkoholu w organizmie. Nieletnimi pasażerkami zajmie się Sąd Rodzinny w Wyszkowie.
Druga sytuacja miała miejsce w miejscowości Polaki. 34-letni mężczyzna kierował audi bez uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a do tego był kompletnie pijany. Badanie wskazało, że miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.