Kikanaście minut zajęło makowskim policjantom zatrzymanie 19-latka, który groził kobiecie bronią. Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych. O jego losie zadecyduje teraz sąd.
Do dyżurnego makowskiej komendy zadzwoniła roztrzęsiona kobieta i poinformowała, że przed jednym z bloków w Makowie Mazowieckim młody mężczyzna groził jej pistoletem pozbawieniem życia. W kilkanaście minut od zdarzenia policjanci zatrzymali 19-latka. Jego rysopis pasował do tego, który otrzymali. Policjanci przeszukali mężczyznę i zabezpieczyli pistolet pneumatyczny.
Sprawcę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu – w organizmie miał ponad 2 promile. Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych. O jego losie zadecyduje teraz sąd.