80-metrowa tratwa zacumowała 1 sierpnia w Ostrołęce. Był to kolejny przystanek na trasie Flisu Obojga Narodów, który rozpoczął się 27 lipca w Goniądzu nad Biebrzą.
Flisacy spływają do Torunia, gdzie wezmą udział w Festiwalu Wisły.
Atrakcja niewątpliwie spotkała się z zainteresowaniem ze strony Ostrołęczan, którzy licznie przybyli nad Narew. Mówi prezydent Łukasz Kulik.
Tratwa mierzy ponad 80 metrów długości, jest zrobiona z 56 metrów sześciennych drewna.
Przed laty to właśnie Narew była ważnym szlakiem spławiania drewna. Pierwsze wzmianki o żegludze na Narwi pojawiają się w 1383 roku.
To przypomnienie tradycji flisackich, ale i forma upamiętnienia 450-lecia Unii Lubelskiej – stąd nazwa spławu 'Flis Obojga Narodów’. Mówi Mariusz Popielarz, dyrektor ostrołęckiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego oraz radny Rady Miasta Ostrołęki.
Rzeczna podróż to ponad 500 kilometrów. Oryle zatrzymują się w różnych miejscowościach, by na chwilę zejść na ląd. Artystycznie spotkanie uświetnił występ Jana Kani oraz zespołu Droga na Ostrołękę. Dla przybyłych czekał bezpłatny poczęstunek.