Policjanci z Ostrołęki po krótkich poszukiwaniach odnaleźli zaginionego 50-latka. Mężczyzna chciał jednak przy pomocy potłuczonej butelki podciąć sobie gardło. Dzielnicowi podjęli z desperatem negocjacje, które zakończyły się sukcesem. Mężczyzna z lekkim skaleczeniem szyi został zabrany do szpitala.
W sobotę o godzinie 1:30 do stanowiska kierowania Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wpłynęło zgłoszenie dotyczące mężczyzny, którego życie było zagrożone. Członek rodziny powiedział, że uciekł on do lasu i chce odebrać sobie życie. Policjanci przystąpili natychmiast do działania. Kilka patroli rozpoczęło poszukiwania. Sprawdzono lasy oraz miejsca, gdzie zaginiony mógł przebywać. Liczyła się każda minuta.
Po krótkich poszukiwaniach dwaj dzielnicowi – asp. szt. Tomasz Buturla i mł. asp. Paweł Pierzchała odnaleźli mężczyznę. Stał pod wiatą nieoświetlonego przystanku autobusowego.
Mówił podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.
Pamiętajmy, że w Polsce jest szereg instytucji pomocowych, do których bez wahania możemy zwrócić się o pomoc. Gdzie szukać pomocy?
• 112 – numer alarmowy;
• 800 70 2222 – całodobowy telefon Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym, depresji i z myślami samobójczymi, prowadzony przez Fundację ITAKA;
• 116 111 – całodobowy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, oraz 800 100 100 – telefon dla Rodziców i Nauczycieli w Sprawie Bezpieczeństwa Dzieci, prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę (czynny od poniedziałku do piątku w godz. 12-15.);
• 800 120 002 – całodobowy, bezpłatny telefon Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie 'Niebieska linia”.