Tylko w I kwartale płocki ZUS skierował na rehabilitację prawie 670 osób z terenu północnego Mazowsza. Za pobyt, dojazd, zabiegi oraz wyżywienie płaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Z rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS mogą skorzystać osoby ubezpieczone, których stan zdrowia grozi niezdolnością do pracy. Ważne jest samo zagrożenie długotrwałą chorobą, która w efekcie mogłaby wyeliminować nas z aktywnego życia zawodowego. Czas w tym przypadku jest kluczowy, bo dalsze miesiące pracy mimo złego stanu zdrowia mogą przynieść nieodwracalne skutki i pozbawić możliwości aktywności zawodowej w przyszłości.
Czas oczekiwania na skierowanie w ZUS jest zdecydowanie krótszy niż w NFZ, a w przypadku chorób zawodowych i wypadków przy pracy pacjenci kierowani są do sanatoriów już na kolejny turnus.
Osoba skierowana na takie leczenie nie musi ponosić żadnych kosztów związanych ze swoją kuracją, pobytem i dojazdem do uzdrowiska. Nie musi także korzystać z urlopu wypoczynkowego, ponieważ na podstawie skierowania do sanatorium lekarz wystawi zwolnienie.
Informuje Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS.
Obecnie ZUS współpracuje z blisko 130 ośrodkami w całej Polsce m.in. w Ciechocinku, Świeradowie, Gdańsku, Krynicy Morskiej oraz Augustowie. Jakość usług, kwalifikacje personelu, czy też np. samo wyżywienie jest regularnie kontrolowane. Wszystko po to, aby rehabilitacja odnosiła jak najlepsze skutki. Efekty tego programu są widoczne, coraz więcej osób odzyskuje zdrowie. W 2016 r. z rehabilitacji leczniczej w ZUS skorzystało łącznie ponad 45 tys. osób, z czego 54% pacjentów odzyskało zdolność do pracy