Radny Maciej Kleczkowski wspiera pomysł utworzenia w mieście samoobsługowych stacji naprawy rowerów. Złożył w tej sprawie do prezydenta Ostrołęki Janusza Kotowskiego interpelacje.
– W niektórych miastach w Polsce powstają samoobsługowe stacje naprawy rowerów. Dzięki nim możemy sami naprawić rower korzystając z podstawowych narzędzi tj. wkrętaków, kluczy czy pompki z uniwersalną końcówką, tak aby można było napompować również piłkę czy oponę samochodową – uzasadnia w piśmie.
W tego typu punktach narzędzia mocowane są na stalowych linkach, po to żeby zapobiec kradzieży. Radny sugeruje umiejscowienie stacji tam, gdzie funkcjonują kamery monitoringu miejskiego.
Koszt jednej mieści się w granicach od 1 tys. zł do 3. Trzeba przyznać, że to ciekawy pomysł, tym bardziej, że sport rowerowy w mieście z roku na rok coraz bardziej się rozwija.