
Mężczyzna na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i dachował, po czym próbował uciec. Przybyłym na miejsce policjantom proponował kilka tysięcy złotych łapówki za poddanie się badaniu na stan trzeźwości przez jednego z funkcjonariuszy. Sam miał niemal 2 promile w organizmie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Mówi st. sierż. Marzena Laczkowska, oficer prasowy ostrowskiej policji.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, w poniedziałek po południu usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz nakłaniania funkcjonariuszy do naruszenia przepisów prawa obiecując wręczenie korzyści majątkowej. Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej zastosowała wobec niego policyjny dozór. Teraz za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.


