Zaledwie trzech setów potrzebowali siatkarze Olimpi Sulęcin, by rozprawić się z Energą Ostrołęka. Przewaga nad ostrołęczanami wydawała się zbyt duża, by myśleć o wygranej.
Fot. LM.pl kanał YouTube
W starciu otwierającym zmagania półfinałowe, mistrz pierwszej grupy Olimpia Sulęcin zmierzyła się z Energą Ostrołęka wicemistrzem grupy drugiej. Obie drużyny przed starciem jasno określiły swój cel – wygrana i awans do finałów. Mimo szczerych chęci ostrołęczan, to siatkarze z Sulęcina zaprezentowali niekwestionowany, wysoki poziom. Siatkarze ci pewnie pokonali ostrołęczan, wykorzystując także dużo ilość błędów Energi Ostrołęka w polu serwisowym. Ten element okazał się być najsłabszą bronią ostrołęckich zawodników.
Nie oznacza to, że nie nasi siatkarze nie zasłużyli na pochwały. Wręcz przeciwnie. Dominik Zalewski i Patryk Szwaradzki to indywidualne postacie, które w tym dniu starały się utrzymać dobry poziom gry drużyny. Postawa tych zawodników na niewiele się zdała. Zdołali oni jedynie nawiązać walkę w drugim secie. To było na tyle.
22 kwietnia przed ostrołęczanami kolejne wyzwanie. Tym razem Energa Ostrołęka zmierzy się z MOS Wola Warszawa. Jeżeli nasi zawodnicy chcą myśleć o finale, muszą wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, bowiem podejmują mistrza swojej grupy.
Olimpia Sulęcin – Energa Ostrołęka 3:0 (25:19, 25:22, 25:18)
Olimpia Sulęcin: Tomasz Kowalski, Maciej Stefaniak, Mateusz Lipecki, Patryk Zarębski, Arkadiusz Romańczuk, Adrian Kopij, Miłosz Gniot, Maciej Sas, Wojciech Janas, Piotr Trojan, Grzegorz Turek, Damian Sławiak, Bartosz Dzierżyński.
Energa Ostrołęka: Dorian Poinc, Dominik Zalewski, Rafał Kuźma, Michał Głowacki, Tomasz Obuchowicz, Kamil Kubeł, Paweł Zdrojewski, Patryk Walczak, Patryk Szwaradzki, Kamil Graczyk, Łukasz Strojke, Jakub Nurczyński.