Adam Michnik, redaktor naczelny 'Gazety Wyborczej’ był gościem Klubu Obywatelskiego w Ostrołęce. Na spotkaniu, na które tłumie przybyli mieszkańcy miasta, odpowiadał na pytania zgromadzonych.
Dotyczyły one m.in. polityki europejskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, wolności i uchodźców.
Naczelny Gazety Wyborczej wspomniał o zderzeniu dwóch idei Polski – Nie wiem, co będzie, ale mam wrażenie, że duża część społeczeństw znajduje się w tzw. stanie nieważkości. Ludzie zachowują się inaczej niż by, to wynikało z ich naturalnych interesów – tłumaczył – Przewiduję, że się zderzą ze sobą dwie idee Polski. Idea Polski europejskiej, państwa prawa, gdzie nie rządzi żadna partyjna nomenklatura, tylko kompetencji, pluralizmu, gdzie nie ma obywateli lepszego i gorszego sortu, gdzie nie mówi się o oponentach, że jesteście komuniści, złodzieje. Z Polską, którą bym określiłbym jako projekt Katolickie Państwo Narodu Polskiego (…).
Jak zauważył, jest to hasło przedwojennego ONRu, organizacji faszyzującej, które, jego zdaniem wraca w formie radykalnej w ONR, Młodzieży Wszechpolskiej i w mniej radykalnej w środowiskach związanych z Radiem Maryja, z PiSem.
Gość opowiedział się również po stronie uchodźców podkreślając stanowczo swoje zdanie. – Reakcja na obcego, podjudzana przez rząd, ministrów, premiera, najważniejszego prezesa, który mówi, że przywożą jakieś choroby w organizmie, niech Pan sobie wyobrazi, że brytyjscy politycy to mówią o Polakach. Czy Pan myśli, że spośród tych polaków, którzy wyjechali, tam nie ma ani jednego złodzieja, ani jednego gwałciciela? – odpowiadał na pytanie słuchacza. – Pan generalizuje. Pan mówi, że wszyscy Ci uchodźcy z Bliskiego Wschodu mogą być zakwalifikowani wedle jednego, negatywnego kryterium, ja się z tym nie zgadzam. (…) Moim obowiązkiem jest występować w obronie ludzi, którzy są dyskryminowani werbalnie przez prezydenta, premier, prezesa Kaczyńskiego.
Spotkanie w Klubie Obywatelskim w Ostrołęce odbyło się 7 czerwca.