Kierowca tureckiej ciężarówki nie włączył urządzenia lokalizującego (GPS) przed wyjazdem z miejsca rozładunku. Zrobił to dopiero przed zatrzymaniem do kontroli. Trasa przejazdu nie była rejestrowana w systemie monitorowania drogowego przewozu towarów SENT GEO. Zestaw był wyposażony w zbiorniki paliwa o łącznej pojemności przekraczającej limit określony w umowie ADR. Naruszenia stwierdzili funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Ostrołęki.
W czwartek 27 listopada na ekspresowej 'ósemce” pod Wyszkowem inspektorzy ITD zatrzymali do standardowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą typu chłodnia. Zestaw należy do tureckiego przedsiębiorcy. Kierował nim obywatel Turcji. W chwili interwencji realizował międzynarodowy transport drogowy rzeczy z Polski do Niemiec.
W trakcie czynności kontrolnych okazało się, że kierowca nie zastosował się do obowiązku wynikającego z ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów. Kierowca nie włączył urządzenia lokalizującego (GPS) przed wyjazdem z miejsca rozładunku. Zrobił to dopiero kilka minut przed zatrzymaniem do kontroli. Kierowca przejechał bez włączonego urządzenia około 80 km. W tym czasie trasa przejazdu ciężarówki nie była rejestrowana w systemie teleinformatycznym SENT GEO.
Inspektorzy ujawnili też naruszenie przepisów umowy dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR). Zatrzymany ciągnik siodłowy był wyposażony w dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1260 litrów. Natomiast pod naczepą był zbiornik paliwa do zasilania agregatu chłodniczego o pojemności 650 l. Zespół pojazdów był wyposażony w zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1910 l. Zgodnie z umową ADR pojemność całkowita stałych zbiorników paliwa nie może przekraczać 1500 l na jednostkę transportową.
Ponadto stwierdzono kilka naruszeń dotyczących użytkowania tachografu oraz czasu pracy. Kierowca nie wprowadzał wymaganych wpisów manualnych w postaci symbolu państwa zakończenia pracy i raz skrócił odpoczynek.
Inspektorzy ukarali kierowcę mandatami gotówkowymi na kwotę 2750 zł. Sporządzili też protokół z kontroli drogowej. Na jego podstawie będą prowadzone postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym wobec przedsiębiorcy oraz osoby zarządzającej transportem w firmie. W toku czynności kontrolnych wpłacono 12 500 zł kaucji na poczet przewidywanych kar pieniężnych. W przeciwnym razie ciężarówka zostałaby skierowana na parking strzeżony. To oznaczałoby dla przewoźnika dodatkowe koszty i utrudnienia w realizacji operacji transportowej – poinformował Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Zbigniew Kapciak.
fot. WITD w Radomiu


