Nieoznakowany radiowóz 30-latek wyprzedził na przejeździe kolejowym. Okazało się, że miał sądowy zakaz kierowania pojazdami i był pijany.
Policjanci patrolowali ulice Wyszkowa nieoznakowanym radiowozem. Kiedy przejeżdżali przez przejazd kolejowy zostali wyprzedzeni przez rozpędzoną hondę. Postanowili sprawdzić dokąd tak kierowca się spieszy i zatrzymali go do kontroli drogowej.
Od razu wyczuli od niego alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało 1,8 promila alkoholu. Nie był to jednak koniec problemów mieszkańca Wyszkowa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych wyszło na jaw, że wyszkowianin zbagatelizował decyzję sądu i złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Teraz o losie mężczyzny ponownie zdecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie samochodem mimo ciążącego na nim zakazu grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Musi się również liczyć, że tym razem zostanie mu orzeczony dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Nie obejdzie się również bez kary za wyprzedzanie na przejeździe kolejowym.