Spotkanie powinno mieć zupełnie inne oblicze, gdyby nie drobne błędy sędziów w pierwszym secie. Ostrołęczanom należało się zwycięstwo 3:1 lecz i tak trzeba zaznaczyć. Wspaniały powrót Volleya w czwartym secie i pewna wygrana po tie-breaku.
SPS Volley Ostrołęka pomimo dobrej gry nie zagrał tak, jak prezentował się w trakcie ostatnich spotkań. Czemu? Zagrywka okazała się być najsłabszym elementem, którym oddaliśmy mnóstwo punków gościom. Dodatkowe błędy sędziów i Len mógł cieszyć się z wygranej pierwszej partii w stosunku 25:23.
Drugi set bliźniaczo podobny. Jednak w końcówce to nasi siatkarze wykorzystali chwilę słabości przyjezdnych i doprowadzili do remisu 1:1. Gra rozpoczyna się od nowa.
Trzecia odsłona to bez wątpienia pasmo błędów ostrołęckich siatkarzy. Gra nie układa się po myśli trenera Arkadiusza Piasty, który robi roszady w szeregach zespołu licząc na przełamanie. Jednak goście nie zwalniają tempa i błyskawicznie odskakują naszym zawodnikom. Set padał łupem siatkarzy z Żyrardowa i na tablicy mamy 2:1.
Chyba wszyscy nasi siatkarze wychodząc na parkiet w czwartym secie wiedzieli, że przegrana w tym secie będzie skutkowała zakończeniem starcia i brakiem upragnionych punktów. Pierwsze sekundy seta wskazują, że ostrołęczanie wracają do swojej gry. Zaczynają odrabiać starty. W hali im. A. Gołasia robi się gorąco. Starcie zaczyna przypominać drugiego seta. Ponownie w końcówce lepszy okazał się Volley, który w całym spotkaniu doprowadza do wyrównania 2:2 i piątego seta.
Piąty i zarazem ostatni set ostrołęccy siatkarze zaczynają w fantastycznym stylu. Nasz zespół wreszcie prezentował swój dobry poziom w ataku, w którym brylował Kamil Krajewski. Tu trzeba zaznaczyć. Do takiej gry nas ostrołęccy siatkarze przyzwyczaili i taką drużynę chcieliśmy oglądać przez całe spotkanie. Po zmianie stron Volley Ostrołęka nie odpuszczał, chcąc zaznaczyć: to jest nasza twierdza i nikt jej nie zdobędzie. Tak też się stało. Ostatni set to kompletna dominacja naszych siatkarzy, którzy tuż przed świętami zafundowali nam wspaniały prezent i piątą wygraną z rzędu. Brawo i gratulacje dla całej ekipy Volleya!
SPS Volley Ostrołęka – Żyrardowskie Stowarzyszenie Siatkówki „LEN” 3:2 (23:25, 26:24, 14:25, 25:23, 15:7)
Lp. | Zespół | Mecze | Pkt | Zw. | Sety + | Sety – | pkt + | pkt – |
1 | SKS Iskra Warszawa | 10 | 26 | 9 | 28 | 9 | 883 | 701 |
2 | Żyrardowskie Stowarzyszenie Siatkówki „Len” | 10 | 23 | 7 | 25 | 11 | 857 | 733 |
3 | SPS Volley Ostrołęka | 10 | 21 | 7 | 24 | 14 | 898 | 752 |
4 | MJK Kobyłka | 9 | 20 | 7 | 22 | 10 | 764 | 689 |
5 | UKS Herkules Sulejówek | 9 | 12 | 4 | 15 | 16 | 681 | 712 |
6 | GKS JAGUAR Wolanów | 10 | 12 | 4 | 14 | 19 | 717 | 762 |
7 | Bór Regut | 9 | 10 | 3 | 13 | 20 | 678 | 751 |
8 | Wisła Płock | 9 | 8 | 3 | 12 | 20 | 681 | 730 |
9 | WTS Klondaik Warka | 9 | 7 | 2 | 9 | 22 | 649 | 736 |
10 | KS Zawkrze Mława | 9 | 2 | 1 | 5 | 26 | 510 | 752 |
Foto. kadr z kanału YouTube RCS