Rok 2013 będzie niezwykle ciężki dla Mazowsza. Posłowie odrzucili większość rozwiązań, które miały naprawić system naliczania 'janosikowego”. Z proponowanych poprawek dla województw został uwzględniony jedynie próg bezpieczeństwa – jednak na poziomie 40 proc., czyli takim, na jakim obecnie Mazowsze wpłaca na subwencję. Jest i druga zła wiadomość dla mieszkańców regionu. Według projektu budżetu NFZ na 2013 r. – opartego na nowym algorytmie – Mazowsze dostanie aż o 201 mln zł mniej na leczenie pacjentów. Radni województwa mazowieckiego kategorycznie sprzeciwiają się takim rozwiązaniom, czego wyrazem są podjęte dziś stanowiska. Ponadto, marszałek Adam Struzik złoży do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją RP przepisów dotyczących podziałów środków NFZ na poszczególne województwa.
Od lutego 2012 r. toczą się w Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej prace nad zmianami Ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego – na podstawie projektów: obywatelskiego i samorządowego. Propozycje zmian narodziły się z potrzeby zracjonalizowania prawa dotyczącego subwencji regionalnej, która miała dawać szansę w miarę równego rozwoju całego kraju. Wczoraj na posiedzeniu Podkomisji nadzwyczajnej ds. zmian w prawie dotyczącym 'janosikowego” zostały przyjęte poprawki. Wśród nich jest tylko jeden zapis dotyczący województw – określający próg bezpieczeństwa, który ustanowiono na niekorzystnym dla Mazowsza poziomie 40 proc.! Proponowane przez samorząd województwa poprawki miały być kompleksowymi zmianami dotyczącymi 'janosikowego” a nie zabiegiem kosmetycznym. Przyjęcie ustawy w tej formie oraz okrojenie budżetu mazowieckiego NFZ sprawią, że w 2013 r. sytuacja finansowa Mazowsza będzie jeszcze gorsza niż w tym roku.
– Do tej pory powszechnie funkcjonuje opinia, iż Mazowsze jest tak bogate, że nie tylko może wykonywać zadania własne, ale i utrzymywać inne województwa. Jeśli dołożymy do tego obniżenie finansowania mazowieckich szpitali z NFZ mamy do czynienia nie ze strzyżeniem owcy, ale z obdzieraniem jej ze skóry– podkreślił marszałek Adam Struzik. – Apeluję zatem do posłów, także tych z Mazowsza, a są wśród nich zarówno premier, wicepremier, marszałek sejmu i minister finansów, o wsparcie zmian w projekcie.
– Mniej pieniędzy dla NFZ oznacza mniejszą stabilizację finansową wszystkich mazowieckich szpitali, zarówno wojewódzkich, miejskich, jak i powiatowych. Może zabraknąć im środków na zapewnienie odpowiedniego poziomu świadczeń medycznych, płace dla personelu czy inwestycje. Najbardziej ucierpią na tym pacjenci – powiedział wicemarszałek Krzysztof Grzegorz Strzałkowski.
– Przyszłoroczna sytuacja finansowa Mazowsza zapowiada się bardzo źle. To, co zaproponowali posłowie, niczego nie zmienia. Nadal postulujemy wprowadzenie progu bezpieczeństwa na poziomie 35 proc. Dałoby to nam w przyszłym roku ponad 107 mln zł oszczędności. W przeciwnym wypadku w 2013 r. będziemy zmuszeni wprowadzić kolejne ograniczenia finansowe. Będzie jeszcze mniej pieniędzy na kulturę, oświatę i zdrowie – dodał Marek Miesztalski, Skarbnik Województwa Mazowieckiego.
Dotychczas Mazowsze płaci 'janosikowe”, którego średnia z lat 2004-2012 i tak kształtuje się na poziomie 40 proc.
Z symulacji wynika, że w 2013 r. województwo mazowieckie będzie zmuszone oddać na 'janosikowe” 660,7 mln zł. Gdyby uwzględniono próg bezpieczeństwa na poziomie 35 proc., byłoby to ok. 553,3 mln zł, natomiast przy założeniu, że próg nie przekroczy 40 proc. będzie to kwota 632,3 mln zł. To wyraźnie pokazuje, że zapis o 40-procentowym ograniczeniu właściwie niewiele zmienia w sytuacji finansowej województwa. Już w tym roku władze Mazowsza musiały ograniczyć szereg ważnych dla regionu i jego mieszkańców inwestycji. Została także zawieszona pomoc finansowa dla najuboższych. Dużymi redukcjami zostały objęte dofinansowania instytucji kulturalnych podległych samorządowi województwa oraz placówek ochrony zdrowia. Przy zatwierdzeniu przez posłów zmian sugerowanych przez Podkomisję, samorząd województwa będzie zmuszony dokonywać kolejnych drastycznych cięć, zawiesić wiele inwestycji, a przede wszystkim nie będzie mieć pieniędzy na realizację zadań własnych.
Główne konsekwencje 'janosikowego”:
W 2010 r. Mazowsze z najbogatszego województwa stało się regionem najbiedniejszym. Po zapłaceniu 'janosikowego” spadło z pierwszego na ostatnie miejsce w przeliczeniu kwot z budżetu na 1 mieszkańca (153 zł);
w 2011 r. Mazowsze wydało na inwestycje w służbie zdrowia ponad 82 mln zł, co w przeliczeniu na jedno łóżko szpitalne daje średnio 8,4 tys. zł – daje to 6. miejsce wśród wszystkich regionów. Znacznie lepiej pod tym względem radziły sobie samorządy, do których trafiają pieniądze z Mazowsza w ramach 'janosikowego” – m.in.: pomorskie (24,7 tys. zł), podkarpackie (14,2 tys. zł), zachodniopomorskie (10,8 tys. zł), małopolskie (9,5 tys. zł) i lubelskie (9,2 tys. zł); w 2012 r. Mazowsze znajduje się na 5. miejscu pod względem średniego dofinansowania na instytucję kultury – samorządowi województwa podlega 28 instytucji kultury – najwięcej w porównaniu z innymi województwami, ale już pod względem średniej dotacji Mazowsze plasuje się na 5. miejscu po łódzkim, śląskim, zachodniopomorskim i pomorskim;
odłożenie w czasie kilkudziesięciu inwestycji – drogowych, zdrowotnych, edukacyjnych, sportowych.
JAK OBLICZA SIĘ WYSOKOŚĆ WPŁATY?
Kwoty wylicza się na podstawie wskazanego w art. 31 Ustawy algorytmu:
liczba mieszkańców województwa z 2010 r.x (48% wskaźnika Ww) + (95% różnicy między wskaźnikiem W a 170% wskaźnika Ww).
NA CZYM POLEGAŁY PROPONOWANE ZMIANY?
Bardzo ważnym elementem obu projektów (samorządowego i obywatelskiego) były zmiany w algorytmie naliczania wpłat. Przy zastosowaniu propozycji z projektu samorządowego wpłatę wyliczałoby się, mnożąc liczbę mieszkańców województwa przez 42 proc. wskaźnika Ww (a nie 48 proc. – jak jest obecnie) i sumując z 80 proc. (a nie 95 proc.) różnicy między wskaźnikiem W a 180 proc. wskaźnika Ww. Wówczas Mazowsze zapłaciłoby w 2012 r. ok. 512 mln zł (a płaci prawie 659 mln zł).
Według projektu obywatelskiego, należałoby liczbę mieszkańców województwa z roku poprzedzającego rok bazowy mnożyć przez 38,4 proc. wskaźnika Ww, a następnie dodać do tego 76 proc. różnicy między wskaźnikiem W a 170 proc. wskaźnika Ww. Przy takim założeniu w 2012 r. Mazowsze wpłacałoby ok. 527 mln zł.
Projekt samorządowykładzł nacisk na inny ważny aspekt – zapis ograniczający wpłatę, jaką wnoszą samorządy, do 30 proc. dochodów podatkowych.
ROK 2013 – MNIEJ PIENIĘDZY NA PACJENTÓW Z MAZOWSZA
W 2013 r. Mazowsze poszkodowane będzie podwójnie. Drugi problem wynika z opracowanego właśnie krzywdzącego Mazowsze projektu budżetu NFZ opartego na obowiązującym obecniealgorytmie, na podstawie którego dzielone są pieniądze pomiędzy poszczególne województwa. Zgodnie z nim w przyszłym roku budżet Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ wyniesie nieco ponad 8,8 mld zł, czyli aż o 201 mln zł mniej w porównaniu z budżetem tegorocznym (ponad 9 mld zł) i aż o blisko 820 mln zł mniej w stosunku do rzeczywistego zapotrzebowania. Według wstępnych szacunków województwo mazowieckie jako jedyny region odnotuje spadek środków na 2013 r. – o 2,23 proc. w stosunku do obecnego planu na 2012 r. i o 8,48 proc. w stosunku do rzeczywistych potrzeb. Pozostałe oddziały wojewódzkie nie tylko nie odnotują spadku, ale wręcz przeciwnie – wzrost środków średnio o 3,37 proc. MOW NFZ alarmuje, że jeśli budżet NFZ zostanie przyjęty w obecnym kształcie nie będzie w stanie sfinansować w pełni świadczeń medycznych na Mazowszu.
Obowiązujące obecnie przepisy zrównują bowiem wszystkie regiony pod względem kosztów świadczenia usług. Przy opracowywaniu planu budżetu NFZ nie bierze pod uwagę faktu, że województwo mazowieckie, będące największym regionem w kraju ponosi również największe koszty związane z udzielaniem świadczeń medycznych. To właśnie na terenie naszego województwa znajduje się duża liczba placówek o najwyższym poziomie referencyjnym, wykonujących wysokospecjalistyczne, a co za tym idzie kosztowne procedury. Do tego wszystkiego dochodzą wyższe niż w innych regionach koszty utrzymania zwłaszcza placówek znajdujących się na terenie Warszawy.
Przyjecie budżetu NFZ na 2013 r. w takim kształcie spowoduje nie tylko brak możliwości zabezpieczenia przez mazowiecki oddział środków na finansowanie bieżącej działalności placówek, ale także nie będzie środków na planowanie finansowania nowych zadań, czy nadwykonań. Oznacza to także ograniczenie środków finansowych np. na lecznictwo szpitalne – projekt planu finansowego ustalono bowiem w kwocie ponad 4,1 mld zł – czyli aż o 11 proc. mniej w porównaniu z planem na 2012 r., przy rzeczywistym zapotrzebowaniu przekraczającym 4,8 mld zł. Tak więc, aby zachować liczbę świadczeń na tym samym poziomie co w 2012 r., należałoby zmniejszyć cenę za punkt w lecznictwie szpitalnym z 52 zł do ok. 46 zł, co w przypadku pogarszającej się sytuacji finansowej placówek ochrony zdrowia jest niemożliwe. Kolejnym problemem okazać się może utrzymanie na poziomie 2012 r., wysokości wynagrodzeń dla kadry lekarskiej. Brak możliwości spełnienia oczekiwań płacowych oznaczać może odejścia z publicznej służby zdrowia kadry wysokospecjalistycznej do sektora prywatnego, oferującego większe pieniądze.
W związku z tą sytuacją Radni Województwa Mazowieckiego podczas dzisiejszej sesji sejmiku przyjęli stanowisko dotyczące niedoboru środków finansowych przeznaczonych na zabezpieczenie świadczeń opieki zdrowotnej w województwie mazowieckim. Ponadto, podjęta została uchwała dotycząca wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności przepisów dotyczących podziału środków na poszczególne wojewódzkie oddziały NFZ z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej.
Marta Milewska
Rzecznik Prasowy
Urząd Marszałkowski
Województwa Mazowieckiego
Fot. wwwmazowia.pl