Pomimo licznych apeli 28 – letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego uwierzyła poznanemu na portalu społecznościowym mężczyźnie i dała mu dostęp do swojego konta. Miał pomagać jej w handlu papierami wartościowymi oraz kryptowalutami. Kobieta straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.
28-latka zgłosiła policji, że dała nieznajomemu dostęp do swoich kont bankowych i założyła na swoim komputerze aplikację tzw. zdalny pulpit. Dzięki temu bez żadnych przeszkód wykonywał on operację bankowe na jej kontach.
Policja po raz kolejny apeluje.
Mówił komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.