W minionym tygodniu w Starostwie Powiatowym w Ostrołęce oceniano straty środowej nawałnicy.
W spotkaniu sztabu kryzysowego brali udział przedstawiciele samorządów gminnych, straży pożarnej, policji, wojska, służb medycznych, sanepidu, nadzoru budowlanego i zarządu dróg.
Na skutek huraganowych wiatrów uszkodzonych zostało ponad 170 budynków mieszkalnych i kilkadziesiąt gospodarczych. Blisko 3,5 tysiąca osób pozbawionych zostało prądu. Nawałnica zniszczyła uprawy, zalała piwnice, ulice i posesje. Znacznie wzrósł poziom wody w Narwi, Omulwi i Orzu.
Najgroźniej sytuacja przedstawiała się w gminie Goworowo. Oprócz kilkudziesięciu uszkodzonych budynków mieszkalnych, gospodarczych i stodół kilka miejscowości pozbawionych zostało prądu. Praktycznie w każdej gminie straż pożarna oraz ochotnicy wzywani byli do powalonych drzew, zalęgających na torach kolejowych oraz drogach krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych.
Z brakiem elektryczności musieli zmagać się mieszkańcy prawie 20 miejscowości z gmin Kadzidło, Myszyniec, Łyse i Rzekuń. Nawałnica uszkodziła stacje transformatorowe, słupy i linie wysokiego napięcia.
Jak informuje Starostwo Powiatowe, dane o stratach z poszczególnych gmin trafiły do wojewody mazowieckiego.