W sobotnie popołudnie drużyna SPS Volley Ostrołęka musiała uznać wyższość zespołu Mińsko-Mazowieckiego Klubu Siatkarskiego, przegrywając spotkanie wynikiem 1:3 (22:25, 22:25, 25:23, 28:30). Choć mecz zakończył się porażką gospodarzy, kibice zebrani w hali mogli obejrzeć naprawdę zacięte i stojące na wysokim poziomie widowisko.
Pierwsze dwa sety padły łupem gości, którzy wykazali się większym doświadczeniem w kluczowych momentach. W trzeciej partii Volley pokazał jednak charakter, grając skutecznie w ataku i pewnie w przyjęciu, co pozwoliło im wygrać 25:23 i przedłużyć nadzieję na odwrócenie losów meczu.
Czwarty set dostarczył najwięcej emocji – gospodarze bronili piłki meczowe i walczyli do końca, jednak ostatecznie to drużyna z Mińska Mazowieckiego zwyciężyła 30:28, zamykając spotkanie na swoją korzyść.
Nasi siatkarze graliśmy z sercem i pokazali, że potrafią rywalizować z silnymi przeciwnikami. Szkoda końcówki czwartego seta, ale z takiej gry możemy być dumni.
SPS Volley Ostrołęka kolejny mecz rozegra już w najbliższy weekend na wyjeździe. Kibice liczą, że drużyna wykorzysta doświadczenie z tego spotkania i w następnej kolejce sięgnie po komplet punktów.





