back to top
2.2 C
Ostrołęka
niedziela, 19 stycznia 2025 r.

SPRAWCY ROZBOJU WPADLI BO KIEROWCA BYŁ NIETRZEŹWY

REKLAMA

Policjanci z łomżyńskiej patrolówki zatrzymali do kontroli Forda, którego styl jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Nie było to jego jedyne przewinienie. Okazało się, że on i dwaj pasażerowie podejrzani są o rozbój w Wyszkowie i w Łomży. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie śledczym.

W środę w nocy policjanci zauważyli Forda, którego styl jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Nie mylili się, badanie alkomatem wykazało, że 41-latek miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Od razu stracił prawo jazdy.

REKLAMA
Fotograf ślubny Malwina Łuba

Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że on i jego dwaj pasażerowie podejrzani są o dokonanie rozboju z użyciem broni na pracowniku salonu gier w Wyszkowie. Mundurowi mając rysopis sprawców rozboju z 20 grudnia w Łomży zauważyli duże podobieństwo do kontrolowanych mężczyzn. Okazało się, że dokonali oni rozboju w salonie gier w Łomży, gdzie przedmiotem przypominającym broń grozili pracownikowi i zażądali wydania pieniędzy. Ich łupem padło tysiąc złotych.

Mieszkańcy województwa mazowieckiego w wieku 41, 32 i 24-lat zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzuty rozboju. 41-letni kierowca w warunkach recydywy oraz dodatkowo usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Mężczyźni trafili do aresztu śledczego, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące.

Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi do 12 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.

fot. KMP Łomża

Czytaj więcej

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Serwis radiooko.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez internautów, gdyż należą one do osób, które je zamieściły.

REKLAMA

Ostatnie wiadomości

SPORT

POLITYKA

0
Będziemy wdzięczni za wasze przemyślenia, prosimy o komentarzex