Grupę mężczyzn, którzy kradli paliwo, akumulatory, elektronarzędzia i przewody żyłowe zatrzymali makowscy policjanci. Grozi im kara pozbawienia wolności od roku do nawet 10 lat.
Komenda Powiatowa Policji w Makowie Mazowieckiem była w styczniu wielokrotnie informowana o kradzieżach paliwa na terenie miasta oraz okolicznych miejscowości. Pod osłoną nocy sprawcy z zaparkowanych na niestrzeżonych parkingach samochodów ciężarowych spuszczali ze zbiorników paliwo.
W miniony poniedziałek policjanci Wydziału Kryminalnego ponownie zostali poinformowani o kradzieży dużej ilości paliwa i akumulatorów z pojazdów w miejscowości Ogony.
Funkcjonariusze zatrzymali sześciu mężczyzn w wieku 17-21 lat i ustalili, że pięciu z nich odpowiada za kradzież paliwa, akumulatorów, elektronarzędzi i przewodów żyłowych. Jednemu z nich przedstawiono zarzut znieważenia policjantów i uniemożliwianie im wykonywania czynności służbowych.
Sprawcy odpowiedzą za swoje czyny przez Sądem.