Ponad 300 dziecięcych marzeń jest jeszcze do spełnienia. Przyłączcie się do akcji PomagamyMikołajowi.pl. Wciąż wiele listów czeka na ludzi o dobrych sercach.
Zakończyła się kolejna faza akcji. Organizatorzy otrzymali od dzieci ponad 1630 listów. Wszystkie zostały zweryfikowane, a 575 listów od najbardziej potrzebujących dzieci umieszczono na stronie www.pomagamymikolajowi.pl. Ponad dwieście z nich zostało wybranych, a dobroczyńcy już dostarczają kupione prezenty.
Do spełnienia zostało jeszcze około 350 dziecięcych marzeń. Dlatego apelujemy o pomoc małym mieszkańcom regionu. Pomóżcie! Niezależnie czy mieszkacie w mieście czy na wsi. Listów jest tyle, że na pewno znajdziecie takie, które napisały dzieci z waszej okolicy. Możecie z rodzinami, przyjaciółmi lub współpracownikami złożyć się na prezent. Wspólnie możemy sprawić, że w wielu domach nadchodzące święta będą radosne!
Jeszcze ponad trzysta dzieci z nadzieją czeka na paczkę. Oto kilka dziecięcych marzeń: Rodzeństwo Dawid, Krystian i Weronika chcieliby dostać kolejkę, żółty samochód i lalkę płaczącą.
Ośmioletni Szymon, którego wychowuje tylko mama, bo tata jest w więzieniu, chciałby dostać jakikolwiek prezent dla siebie i czteromiesięcznego braciszka.
Jedenastoletnia Natalia marzy o misiu i torbie słodyczy, a Wiktoria o kapciach, piżamie, skarpetach, spodniach dresowych i dżinsowych, bluzie, butach i książkach.
Szymon i jego dwóch braci, których wychowuje starsza siostra, bo ich tata zmarł a mama po prostu ich porzuciła, marzą o domu, w którym wreszcie będą prawdziwą rodziną. Szymon i jego rodzeństwo marzą też o piłce nożnej, rakietkach do ping ponga, klockach i samochodach.
Matka, która wychowuje czwórkę dzieci, nie może sobie pozwolić na niezbędną wymianę mebli. Niewielkie środki z trudem wystarczają na jedzenie i leczenie całej czwórki. Jej dzieci marzą o nowym łóżku, szafce, przyborach szkolnych.
Zapraszamy na stronę z listami www.pomagamymikolajowi.pl