Letnia aura sprawia, że na drogach pojawia się coraz więcej motocyklistów. Wśród tych, którzy jeżdżą poprawnie i zachowują zasady bezpieczeństwa, można znaleźć tzw. wyczynowców, którzy drogę traktują jak tor manewrowy. Codziennością stają się ostrołęckie pokazy jazdy na jednym kole lub wyścigi między samochodami.
Zapytaliśmy mieszkańców miasta jak postrzegają motocyklistów.
Wystarczy chwila nieuwagi, gwałtowny manewr i wywrotka pewna. Pamiętajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji z samochodem, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjście z wypadku bez obrażeń. Kierowcy aut powinni również zachować szczególną uwagę, niejednokrotnie to z ich przyczyny dochodzi do tragedii z udziałem motocyklistów.