Mieszkaniec powiatu wyszkowskiego wyszedł na wolność zaledwie 2 tygodnie temu, a już w miniony weekend dopuścił się rozboju na 75-latce. Decyzją sądu ponownie trafił do więziennej celi. Za popełnione przestępstwo w warunkach recydywy grozi mu nawet do 18 lat więzienia.
42-latek napadł na kobietę w jej domu w Dębinkach. Leżała i odpoczywała na łóżku.
Bandyta bił 75-latkę, wyzywał i groził, że ją zabije jeżeli nie odda mu telefonu komórkowego. Gdy mu go dała wybiegł z jej posesji.
75-latka dokładnie opisała policji sprawcę. Został zatrzymany w niespełna pół godziny. Funkcjonariusze sprawdzając teren przeszukiwali również pustostany. Zauważyli mężczyznę pasującego do rysopisu sprawcy w sąsiedniej wsi w niezamieszkałym domu. Był kompletnie zdziwiony, że tak szybko został namierzony. Funkcjonariusze znaleźli przy nim skradziony telefon.
Sprawcą rozboju na seniorce okazał się 42-letni mieszkaniec tej samej gminy. Trafił do policyjnej celi. W trakcie wykonywanych z nim czynności wyszło na jaw, że 2 tygodnie temu opuścił więzienie. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcowi gminy Zabrodzie zarzutu rozboju. 42-latek dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Zastosowano wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.