Ostrowscy policjanci zatrzymali 67-latka który w trakcie legitymowania znieważył ich, próbował wywierać wpływ na wykonywane czynności a na koniec proponował wręczenie łapówki za 'wypuszczenie go do domu’. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za popełnione czyny grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
W niedzielny poranek dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie od ekspedientki jednego ze sklepów. Kobieta powiedziała, że nietrzeźwy mężczyzna po odmowie sprzedaży alkoholu szarpał ją i nie chce opuścić lokalu. Na miejsce pojechał patrol. Podczas ustalania danych osobowych mężczyzna używał wobec funkcjonariuszy wulgarnych słów. W momencie doprowadzania go do radiowozu zaczął kopać policjantów oraz wielkorotnie groził im zabójstwem.
Gdy w radiowozie usłyszał, że został zatrzymany, za 'wypuszczenie go do domu’ proponował wręczenie łapówki w kwocie kilku tysięcy złotych. 67-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy, wywierania wpływu na policjantów oraz złożenia obietnicy wręczenia korzyści majątkowej. Przyznał się do postawionych zarzutów.