Prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski spotkał się w poniedziałek z delegacją kobiet z łomżyńskiego browaru, które ze względu na restrukturyzację i zakup nowych maszyn, mają w najbliższym czasie zostać zwolnione z pracy – informuje Urząd Miasta Łomża.
Konsekwencją tego spotkania była poniedziałkowa rozmowa prezydenta z dyrektorem Browaru w Łomży Jarosławem Zawistowskim.
W łomżyńskim ratuszu przedstawicielki szesnastu kobiet przedstawiły prezydentowi swój punkt widzenia na sprawę, opowiedziały o tym, jak zostały potraktowane pomimo pracy dla tego zakładu od co najmniej kilkunastu lat oraz o swoich odczuciach i oczekiwaniach. Poinformowały, że na ich miejsce w rozlewni zatrudnione zostały nowe, młodsze osoby, które one przyuczały do pracy, a teraz po wcześniejszym przesunięciu na magazyn, są przygotowywane do zwolnienia.
Dyrektor Jarosław Zawistowski wyjaśnił, iż proces restrukturyzacji zakładu ruszył w kwietniu, a zwolnienia były już wcześniej również w innych działach. Spółka zakupuje nowe maszyny mające na celu rozwój firmy, zwiększenie efektywności i obniżenie kosztów produkcji, co pozwoli walczyć łomżyńskiemu Browarowi nie tylko o utrzymanie na rynku piwnym, ale również o jak najwyższą na nim pozycję.