Pędził mercedesem ponad „setkę” mając w organizmie ponad promil alkoholu i sądowy zakaz kierowania. Ponownie zlekceważył decyzję sądu.
W Rybienku Nowym na „celowniku” policyjnego miernika prędkości znalazło się auto, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Mercedes pędził 109 km/h. W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Policyjny alkomat wykazał u 61-latka ponad 1 promil.
Jednak to nie było jedyne jego przewinienie. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Somianka ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a auto którym jechał ma zatrzymany dowód rejestracyjny za brak aktualnych badań technicznych.
61-latek nie wyciągnął żadnych wniosków z poprzedniej kontroli i grożących mu konsekwencji. W poniedziałek rano w Wyszkowie ponownie został zatrzymany. Jechał tym samym samochodem bez ważnych badań technicznych. Jedyne co różniło te dwie kontrole to to, że nie przekroczył prędkości i był trzeźwy.
Mężczyzna musi liczyć się teraz z surowymi konsekwencjami prawnymi, o których zdecyduje już sąd. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania oraz wysoka kara finansowa.