Piosenka tygodnia od poniedziałku do niedzieli o 11:35 i 16:35
Latyc – ’ Odpowiedni czas’
Już od dziecka bardzo interesowaliśmy, się muzyką już od zaledwie 7 roku życia obcowaliśmy, z instrumentami. Stało się to naszą ogromną pasją, życiem więc szybko podjęliśmy działanie i zupełnie przypadkowo w tym samym roku (2019 rok) zapisaliśmy się do Państwowej szkoły muzycznej I i II stopnia im. Z. Noskowskiego w Ostrołęce.
Nazwa naszego Duetu muzycznego wzięła się od naszych nazwisk Łada i Tyc = 'Latyc” Bartłomiej Tyc pseudonim (Tycu) – Gram na Fortepianie oraz (okazyjnie na akordeonie) Moja historia zaczęła się od momentu, gdy mój Tata kupił mi na moje 6 urodziny mój pierwszy keyboard. Byłem zachwycony i od razu zacząłem wydobywać z niego pierwsze dźwięki. Zaledwie po kilku godzinach siedzenia przy elektrycznym instrumencie potrafiłem zagrać już proste melodie typu: Sto lat, Panie Janie itd. Wszystko za sprawą tego, że posiadam, SŁUCH ABSOLUTNY, o czym wcześniej nie miałem bladego pojęcia. Jest to bardzo rzadka umiejętność wspomagająca o wiele szybsze zrozumienie muzyki.
Paweł Łada pseudonim (Łada) – Gram na gitarze, puzonie, okazyjnie na fortepianie, instrument, który uważam za mój główny i kolebkę muzyczną, od której wszystko się zaczęło to gitara, kocham, ten instrument ze względu na jego uniwersalizm pasuję niemalże do każdego gatunku muzycznego, jaki powstał, może być instrumentem solowym, jak i akompaniującym
Poznaliśmy się w szkole muzycznej i już na pierwszych zajęciach zaczęliśmy ze sobą rozmawiać. Szybko znaleźliśmy wspólne tematy do rozmowy i mieliśmy wrażenie, że nadajemy na tych samych falach, i obydwoje oczekiwaliśmy tego samego od życia . Mimo ukończenia szkoły muzycznej (w zeszłym roku), posiadamy ogromny sentyment do tego miejsca. W porównaniu do szkoły średniej szkoła muzyczna to zupełnie co innego, ponieważ spędzaliśmy tam czas i wszystkie godziny z własnej woli i chęci. Przede wszystkim Muzyka jest naszą pasją i mamy pewność, że można oddać jej życie.
Podczas uczęszczania do szkoły muzycznej, analizowaliśmy wszystkie gatunki muzyczne i rozmyślaliśmy, w jaką stronę chcielibyśmy pójść. Oczywiście chodziło nam wtedy o produkcje własnej muzyki. W ostatnich dniach spędzonych w muzyku podjęliśmy dość łatwą decyzję, jaką było niezamykanie się w danym gatunku muzycznym, tylko tworzenie piosenek w różnorodnym formacie zachowując przy tym nasz styl. Produkcja naszych utworów charakteryzuje, się występującym śpiewem w tak zwanej HARMONII gdzie linia melodyczna rozdziela, się na dwa głosy tworząc współbrzmienie.
Nasz pierwszy utwór -, ZE MNĄ TAŃCZ” powstał poprzez użycie historii miłosnej jednego z nas do piosenki, przekazując tam dosłownie całokształt tej historii. Utwór przenosi słuchacza w świat niedoszłej miłości. Opowiada historię dwojga ludzi, których drogi się skrzyżowały, lecz mimo wzajemnego zauroczenia, ich miłość nigdy nie miała szansy w pełni się rozwinąć. To piękna opowieść o ulotnych chwilach, niespełnionych marzeniach i melancholii, która towarzyszy nam w chwilach wspomnień.
Nie jesteśmy, zamknięci na jeden gatunek. Na naszym kanale YouTube można spodziewać się różnorodności brzmieniowej. Widać to przede wszystkim po dwóch utworach które wypuściliśmy, znacząco różnią się od siebie. A na przełomie sierpnia wyjdzie następny utwór w stylu latino. Nie lubimy stać w miejscu i chcemy, by słuchacz utożsamiał się z naszą muzyką stąd też otwarcie na wielobarwne brzmienie.