Już po kilku minutach od zgłoszenia sprawca kolizji w Ostrołęce został zatrzymany. Był pijany.
W minioną sobotę policja otrzymała zgłoszenie o kolizji dwóch samochodów osobowych. Mówi nadkom. Tomasz Żerański.
W trakcie czynności mężczyzna był agresywny. Próbował uderzyć policjantkę. Został obezwładniony. Trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu z 45-latkiem wykonywane były czynności procesowe. Zebrany w sprawie przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.