REKLAMA
Kolejna osoba straciła pieniądze, bo uwierzyła fikcyjnemu pracownikowi banku.
Kobieta zgłosiła makowskiej policji, że została oszukana. Uwierzyła, że rozmawia z pracownikiem banku. Przekonał ją, że ktoś próbuje wypłacić pieniądze z jej konta.
Mówiła podkom. Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Mazowieckim.