W zeszłym roku na terenie Mazowsza doszło do 66 utonięć. Aby zwiększyć bezpieczeństwo wypoczywających i uczulić ich na czyhające na nich zagrożenia, od trzech lat Samorząd Województwa Mazowieckiego wspólnie z policją oznacza najbardziej niebezpieczne miejsca 'czarnymi punktami wodnymi”. Na Mazowszu jest ich już 68. Prowadzona od trzech lat akcja przynosi efekty. Z policyjnych obserwacji wynika, że po zamontowaniu tablic na tzw. dzikich plażach bezpieczeństwo wyraźnie się poprawia.
W 2009 r. ustawiono 40 'czarnych punktów wodnych” w miejscach wskazanych przez policję. W kolejnych latach doszło ich 23, a ponad 20 było naprawianych. W tym roku pojawi się 5 nowych punktów: nad rzeką Narew – w Dzbeninie (pow. ostrołęcki), Kleszewie (pow. pułtuski) i miejscowości Brzóze (powiat makowski), na wyrobisku żwirowym w Garwolinie, w Skuszewie (pow. wyszkowski) nad Bugiem oraz w trzech miejscowościach. Dodatkowo odnowionych zostanie 15 punktów. Dzięki całej akcji na Mazowszu będzie istniało już 68 oznakowanych miejsc. Tablice postawione zostaną głównie na dzikich plażach. Oznakowane będą punkty, w których do tej pory dochodziło do największej liczby utonięć – czy to z racji niebezpiecznych wirów, ukształtowania dna czy też zbytniej brawury kąpiących.
mm
Fot.www.mazovia.pl