Przasnyscy kryminalni zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Przasnysz, którzy na początku miesiąca dokonali wyrębu i kradzieży drzewa z lasu koło Helenowa. Kary nie uniknie również 47-latek, który pomagał drwalom sprzedać skradzione drzewo.
W minioną sobotę mieszkaniec gminy Przasnysz powiadomił policję, że w okresie od 15 września do 5 października br. nieznani sprawcy z jego lasu dokonali wyrębu i kradzieży 7 drzew sosnowych i 1 brzozy. Po kilku godzinach kolejny mieszkaniec gm. Przasnysz zawiadomił o wyrębie i kradzieży 13 sztuk drzew sosnowych. Sprawą zajęli się kryminalni z Przasnysza poinformowała nadkomisarz Ewa Nowak.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia 52- i 24-latkowi zarzutu wyrębu i kradzieży drzewa, za co grozi do 7 lat pozbawienia wolności, a 47-latkowi zarzutu o paserstwo, za co kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.