’Musimy przede wszystkim uświadomić ludzi, że policja musi się w swoich decyzjach opierać na faktach” – mówił Sylwester Marczak z KMP w Ostrołęce w sprawie tzw. 'Blue Taxi”

REKLAMA

Przypomnijmy, w sierpniu jedno z ogólnopolskich mediów podało informację, że policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce służbowe samochody potraktowali jak taksówki i rozwozili nimi gości po policyjnej imprezie. Ta wszczęła wewnętrzne postępowanie wyjaśniające w sprawie wykorzystywania służbowych aut do prywatnych celów.

REKLAMA

Ze względu na dobro śledztwa policja nie chce ujawnić na jakim etapie jest prowadzone postępowanie.

Zapewnia aspirant Sylwester Marczak, pełniący obowiązki oficera prasowego ostrołęckiej policji.