Wczoraj rano 28-latek zgłosił policji, że został napadnięty i przebywa w miejscowości Żebry Marcisze w gminie Czernice Borowe. Wracał sam ciężarowym dafem z Rosji, nie miał już ładunku. Kiedy zatrzymał się na poboczu drogi w miejscowości Szymany (gmina Szczytno) do samochodu wtargnęło trzech mężczyzn w kominarkach. Kierowca został uderzony w twarz, napastnicy grozili mu nożem myśliwskim, a następnie zasłonili mu głowę i wywieźli w nieznanym kierunku. Po przeszło godzinnej jeździe zostawili poszkodowanego i odjechali samochodem osobowym. Kierowca tira nie zapamiętał żadnych istotnych szczegółów.
Mówiła nadkomisarz Ewa Nowak z Komendy Powiatowej policji w Przasnyszu.