REKLAMA
Kierowca hondy nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu policyjnemu radiowozowi. Został skontrolowany. Nie miał przy sobie prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, ani obowiązkowego ubezpieczenia, za to ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Policja apeluje.
Mówił mł. asp. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.