Zarząd województwa mazowieckiego podjął decyzję o braku możliwości zapłacenia pełnej marcowej raty 'janosikowego”. Mazowsze zapłaci tyle środków, ile pozostanie na rachunku po zrealizowaniu zadań własnych samorządu – czyli 1,7 mln zł. Poprzednie dwie raty – po 54 mln zł każda, samorząd zapłacił w pełnej wysokości, zaciągając na ten cel kredyt.
Od początku roku na konto samorządu wpłynęło od podatników 201 mln zł. To mniej więcej tyle, ile w 2014 r. zapłaciliśmy w ramach 'janosikowego” – dwie raty, czyli prawie 110 mln zł oraz ok. 60 mln zł rat zeszłorocznych. Wpłata styczniowa, lutowa, a także zaległe były dokonane w pełnej wysokości tylko dzięki zaciągnięciu kredytu w rachunku bieżącym.
4 marca br. sprawą 'janosikowego” zajął się Trybunał Konstytucyjny, który uznał przepisy dotyczące 'janosikowego” za niezgodne z konstytucją – zarówno algorytm naliczania 'janosikowego” dla województw, jak i sposób redystrybucji subwencji. Trybunał orzekł, że w wyniku źle skonstruowanego prawa Mazowsze nie jest w stanie realizować zadań, do których zostało powołane.
12 marca br. marszałek Adam Struzik spotkał się z ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem. Tematem spotkania był wniosek województwa o zaniechanie płacenia przez region 'janosikowego” oraz o zaprzestanie dalszych egzekucji 'niezapłaconych” w 2013 r. rat. Niestety, pomimo korzystnego dla Mazowsza wyroku Trybunału, ministerstwo nie zamierza odstąpić od realizacji niezgodnego z Konstytucją RP przepisów ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.