Ostrołęccy siatkarze zafundowali swoim kibicom prawdziwy horror. Po długiej i wyczerpującej walce pokonali KS Żyrardowiankę Żyrardów.
W niedzielny wieczór podopieczni Karola Zubrzyckiego zaprezentowali się swojej publiczności z nie najlepszej strony. Nikt nie spodziewał się, że będzie to tak trudne spotkanie. Jednym z mocniejszych elementów ostrołęczan w tym spotkaniu okazał się Adam Jakubowski, którego lewa ręka skutecznie obijała przeciwnika. Goście byli bezradni w obliczu naszego zawodnika.
Ostrołęczanie do pojedynku przystąpili bez Michała Zalewskiego, który powoli wraca do zdrowia po kontuzji. Także na boisku zabrakło Cezarego Ossowskiego, Mateusza Osieckiego i Michała Skiby, który przebywał w szpitalu. Szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności dostali za to Łukasz Cichowski, Adam Jakubowski i Michał Danielski, którzy do tej pory nie byli wystawiani w podstawowej dwunastce lub spędzali większość czasu w kwadracie. Dzięki zmianom trener Karol Zubrzycki, mógł tym razem przetestować niemalże wszystkich zawodników. Zawodnicy ci dobrze zagrali w ataku, polu zagrywki i obronie. Pomimo najsłabszego występu w lidze, jaki oglądaliśmy dzisiejszego wieczora, widać, że nasi siatkarze dobrze czuli się w takim składzie.
O tak słabej postawie ostrołęczan trzeba szybko zapomnieć i cieszyć się, że roszady przyniosły kolejne zwycięstwo, a nasz licznik kręci się dalej. Łapiemy punkty i pozostajemy liderem.
SPS Volley Ostrołęka – KS Żyrardowianka Żyrardów 3:2 (21:25, 30:28, 20:25, 27:25, 15:8)
Skład SPS volley Ostrołęka: Piasta, Jakubowski, Mierzejewski, Boros, Cichowski, Kadłubowski, Danielski, Damięcki, Gaładyna, Brzostek, Małkowski, Kuczyński (l).
Skład KS Żyrardowianka Żyrardów: Kostecki, Jaszczuk, Czerwiński, Pawlak, Słomiński, Wrona, Kożbiał (l)
Więcej na temat drużyny przeczytasz na: www.volley.ostroleka.pl